Wieczny odpoczynek…

Jest coś niesamowitego w celebracjach zarówno pierwszego jak i drugiego listopada – wciąż te dwa dni, jak też kolejne z oktawy Wszystkich Świętych, modlitwy wypominkowe – przyciągają na cmentarze, a także do kościołów rzesze wiernych. Czytania ze wspomnienia wszystkich wiernych zmarłych przypominają o kruchości życia, o tym, jak szybko ono przemija i jak trudno jest pozostawić po sobie dobry ślad tu na ziemi. Modlimy się w suplikacji o to, by Bóg zachował nas od nagłej i niespodziewanej śmierci, bo niestety, w naszym świecie śmierci tragicznej, nagłej, nieoczekiwanej jest coraz więcej. W związku z tym przychodzą na myśl pytania: czy będę przygotowany na swoją śmierć? jak dobrze przygotować się do własnej śmierci? czy będę miał z czym odejść na tamten świat? Memento mori! Pamiętaj o zmarłych, mszach św. w ich intencji, modlitwie wypominkowej, ofiarowanych odpustach. Wieczny odpoczynek racz im dać Panie…!

Serdecznie dziękujemy Pani Alfredzie Zawadzkiej i Pani Elżbiecie Wyłuckiej za przygotowanie dekoracji w kościele, która przypomina nam o naszym przemijaniu!